Konferencja – Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

nws_muzeum_ii_wojny_swiatowejW dniach 9-10 lipca 2011 roku reprezentacja S.E.H „Grupa Łódź” w składzie Tomasz Klepacz i Dominik Bartłomiejczyk, brała udział w konferencji zorganizowanej przez powstające Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Obecnie siedziba muzeum mieści się w ścisłym centrum Gdańskiej starówki, przy ul. Długiej tuż obok Złotej Bramy. Zakwaterowani zostaliśmy w Domu Harcerza. Jest to zespół „hotelowy” zorganizowany w zrewitalizowanych basztach będących częścią średniowiecznych murów obronnych. Oprócz nas na konferencję zostały zaproszone następujące grupy: Stowarzyszenie Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium” , Fundacja Na Rzecz Odzyskania Zabytkowych Dzieł Sztuki „Latebra”, Magazyn „Nurkowanie”, Sekcja Historyczno  Eksploracyjna Towarzystw Przyjaciół Sopotu, Stowarzyszenie Gdański Klub Płetwonurków  „Rekin”, Szczecińska Grupa Archeologii Militarnej „Pomorze”, Pomorskie Forum Eksploracyjne oraz Warmińsko Mazurskie Stowarzyszenie Historyczno  Kolekcjonerskie.

 

Każdy dzień spotkania podzielony był na dwie części . Pierwsza część obejmowała prezentacje poszczególnych grup, a druga dyskusję w określonych tematach przyjętych przez organizatorów. Po przywitaniu został nam przedstawiony przyszły wygląd ( wewnętrzny i zewnętrzny ) gmachu Muzeum II Wojny Światowej  którego otwarcie jest planowane na 2014 rok. Budynek oprócz nowoczesnej  bryły architektonicznej ma też znacznie odbiegać od formy tradycyjnych muzeów i przedstawiać tematykę II wojny w formie multimedialnej a eksponaty w gablotach mają  być tylko dodatkiem. I tu padło pytanie ? Czego od nas oczekuje muzeum jeśli nie eksponatów? W części środowiska poszukiwaczy utarła się opinia że konferencja jest organizowana w celu pozyskania eksponatów. Nic bardziej błędnego. W obecnych zbiorach muzeum znajduje się kilka tysięcy eksponatów a głównym celem konferencji jest omówienie ewentualnych zasad współpracy na linii muzeum ( muzea ), archeolodzy, poszukiwacze i instytucje WKZ oraz inne organy terytorialne. Po prezentacjach przewidzianych na sobotę rozpoczęło się spotkanie z archeologiem podwodnym, pracownikiem Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku Panią Iwoną Pomian. Pani Iwona jest osobą przychylną  legalnej działalności poszukiwaczy ( okazała olbrzymią pomoc fundacji Latebra  podczas wydobywania niszczyciela czołgów Hetzer ) ale w tej dyskusji musiała stać po drugiej stronie jako przedstawiciel środowiska archeologów i osoba musząca przestrzegać przepisów zawartych w obecnie obowiązującej ustawie. Dyskusja obejmowała następujące tematy :
– środowisko polskich eksploratorów – klucz kontaktów , jak unikać grup łamiących prawo ?
– współpraca z instytucjami – modele , zasady prawne , przykłady negatywne. Relacje eksploratorzy – archeolodzy , muzealnicy.
– potencjał edukacyjny eksploracji ? doświadczenia i projekty.
– początkujący eksploratorzy – potrzeby i możliwości edukacyjne.
Dyskusja dość często schodziła na aspekt związany z obowiązującym prawem ale na skutek zręcznego prowadzenie tematu przez p Iwonę udało się chwilowo pominąć tą kwestię i doprowadzić do wysunięcia wniosków. Okazało się że wszyscy mamy problem nie z WKZ-em, muzeami czy właścicielami terenu ale z tzw. betonem urzędniczym i pewną grupa archeologów którzy to zasłaniając się przepisami lub własną niewiedzą i niechęcią blokują działalność zorganizowanych grup poszukiwaczy. Równocześnie okazało się obowiązująca ustawa jest niezgodna z Polskim prawem! ( ale o tym później ). Po zakończeniu pierwszego dnia konferencji rozpoczął się tradycyjny proces integracji i wymiany doświadczeń z innymi uczestnikami spotkania. My osobiście zasiedliśmy przy Koźlaku do wymiany doświadczeń z kolegami z Mazur.
Drugi dzień konferencji rozpoczął się tradycyjnie od prezentacji kolejnych uczestników. Ostatnim prelegentem byli przedstawiciele Muzeum Eksploracji. Piotr Lewandowski ( naczelny prawnik środowiska eksploratorów ) przedstawił zakres  proponowanych zmian oraz oraz elementy ustawy niezgodne z Polskim prawem. Dokładny przedruk wystąpienia Piotra będę miał za parę dni i chętnym mogę go udostępnić. Dyskusja doprowadziła do wstępnych propozycji stworzenia czegoś w rodzaju lobby prywatnych muzeów oraz legalnych grup poszukiwaczy w celu połączenia sił i mających na celu wsparcie działań w celu zmiany prawa. Warto tu dodać że prace w tym kierunku Muzeum Eksploracji prowadzi od trzech lat i już doprowadziło to do dość konkretnych skutków na poziomie ministerialnym.
Po przerwie obiadowej udaliśmy się na Westerplatte w celu zapoznania się z nową ścieżką dydaktyczną przedstawiającą historię powstania tam Polskiej składnicy , opis walk z września 1939 roku oraz losy powojenne ( w tym przykłady bezmyślnej dewastacji terenu przez władze komunistyczne ). Niestety pomimo wysiłku pasjonatów i historyków dewastacja trwa nadal. Gabloty informacyjne zostały oszklone specjalnym kuloodpornym szkłem w celu ochrony przed ?wandalami?. Niestety tego typu szkło to za mało bo parę szyb zostało potłuczonych. Jak widać szkło kuloodporne nie znaczy „debiloodporne”.

Zdjęcia wkrótce!

kbus